wtorek, 14 lutego 2017

Miłość Mojego Życia




Schodzę rano z Córkami na dół, jak na nasze możliwości porannego guzdrania się, mamy wyjątkowo sporo czasu na śniadanie. Co pozwala Córce2 pobawić się w swoim kąciku z zabawkami przed posiłkiem, nie musze jej wkładać do fotelika i na szybko, przy porannym krzykach zagłodzonej niespełna dwu latki, przygotowywać śniadania. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego ile daje mi te dodatkowe 7mintu na przyżądzenie rano jedzenia, puki Córka1 nie poszła do szkoły! W 7 minut można wyczarować cudne śniadanie i jeszcze uczesać włosy w coś więcej niż kucyka!
Sniadanie gotowe, Córka1 ma fryzure wyczarowana, zaglądam do pokoju, żeby zawolac mlodsza latorośl i od razu rzuca mi się w oczy wielka czerwona plama na rękawie białego bodziaka Corki2. No dałabym sobie reke uciac, ze te 7 minut temu był czysty!!! Pytam się co się stało, ale zanim Corka2 jest w stanie mi po swojemu wytłumaczyć zauważam "winowajcę". Na tablicy do pisania mazakami widnieje do polowy zamazany, czerwony napis "KOCHAM WAS MOJE WALENTYNKI". W tym momencie następuje rozczuelenie i z błogim uśmiechem idę wyciągnąć miskę i Vanish z szafki.

I tak oto od rana myślę sobie jak ja Kocham tego mego Męża!! Mały napis na dziecięcej tablicy, słowa, które wypowiada codziennie do każdej z nas po kilka razy, a jednak tak wyjątkowe.
I tak mnie naszło! Spiszę sobie powody dla którego Kocham Męża! Bo Kocham Szalenie!! (kolejność całkiem przypadkowa!!)

1. Wierzy we mnie zawsze, nawet jeśli ja już przestaje to On się nie poddaje!
2. Wspiera mnie, nawet jeśli nikt inny mnie już nie ma siły wspierać.
3. Wierzy i powtarza, ze jestem dobra osobą! Nawet jeśli moi najbliżsi składając mi życzenia, życzą żebym, nie była taka wredna, to on mówi, że mam nie słuchać ich, że jestem dla niego naj ukochańsza.
4. Zawsze jest przy Nas, i jak się zle czujemy i jak jest przedstawnie w szkole Corki1, i jak mam wizytę ważna u lekarza, uczestniczy we wszystkim czym się tylko da! A jakby mógł, to by całkiem we wszystkim uczestniczył.
5. Robi co w jego mocy, żeby zapewnić nam jak najlepsze życie.
6. Nie jest nazbyt, infantylnie, romantyczny!
7. Poznal mnie xxxx kg temu, a i tak nadal mnie upewnia w tym, że dla niego jestem najpiekniejsza.
8. Wytrzymuje z moimi humorami (czego jak On to robi, nie zrozumiem nigdy!!).
9. Wie, ze ja nie umiem wyciągnac, ręki na zgodę, nawet jeśli kłutnię ja zaczęłam, i pomimo iż się na to wścieka, to po raz tysieczny tą ręke wyciąga pierwszy.
10. Po całym dniu pracy, nadal wstaje w nocy do Córek, tuli, przynosi do nas, bądź kladzie się u nich, dobrze wie, ze my jego Babsztyle uwielbiamy się tulić.
11. Lubi spać bez kołdry (a ja lubię się w nia zawijać).
12. Wyrwany ze snu kopniakiem w twarz, polaczonym z placzem, ze przez taty twarz teraz boli stupka, przeprosi wlasciecielke malej stupki i utuli do snu! Bez cienia zdenerwowania, spodowowanym zapewnie bólem kopniętej szczęki.
13. Dalej wstawia pranie, pomimo iż tysiąc razy na niego nakrzyczałam, ze zle rozdziela, ze nie daje //daje za dużo odplamiacza. Dalej niestrudzenie się stara, chociaż dobrze wie, ze zawsze będzie coś nie tak ;)
14. Sprzata dom, pomimo iż wie,  że za każde dziękuę usłyszy "ale tu"....bo wie, że ja nie umiem, nie dodać swoich trzech groszy, ale też wie, jak wdzęczna mu jestem za pomoc, pomimo mojego gadania!
15. Ubiera rano Córki, pomimo, że wie iż żadko kiedy jest to po mojemu i często przed wyjściem je przebiorę, a i tak się nie zraża!
16. Wytrzymal ze mna już ponad 12 lat i jeszcze nie uciekł!!!!
17. Lubi każdą wolną chwilę spędzać z nami! Przez co remonty domowe ciągną się miesiącami, bo wolimy iść razem na spacer, czy obejrzeć dobry film rodzinny!

I nie, nie jest idealem, nie, ja go sobie nie wychowałam dobrze. Po prostu się kochamy! Uwielbiamy być razem. Nie nudzimy się w swoim towarzystwie, nie meczymy się będąc ze sobą. Nie szukamy wymówek, żeby pobyć osobno. Każde dłuższe rozstanie jest dla nas trudne i smutne.
Kocham go każdego dnia coraz bardziej i dziekuje Jemu za to, że jest!!!!!